Kierowca Red Bulla za pośrednictwem mediów społecznościowych przyznał się do złego zachowania podczas niedzielnej rundy w Hiszpanii. Holender nie ukrywał, że nigdy nie powinno to się wydarzyć.
Nie milkną echa nietypowej kolizji, do jakiej doszło między Maxem Verstappenem a George'em Russellem po restarcie hiszpańskich zmagań. Holender zrobił miejsce na oddanie pozycji swojemu rywalowi z zakręcie nr 5, ale niespodziewanie przyśpieszył, przez co doszło do kontaktu. Poskutkowało to 10-sekundową sankcją dla niego oraz wieloma krytycznymi komentarzami.
Obaj zainteresowani również wymienili się jednoznacznymi opiniami, a w prasie dużo mówiło się zwłaszcza o słowach Verstappena, który nie wydawał się żałować tej sytuacji. Poniedziałkowego poranka zamieścił jednak na swoim koncie instagramowym wpis, sugerujący zupełnie co innego:
"Mieliśmy ekscytującą strategię i dobry wyścig w Barcelonie, dopóki nie wyjechał samochód bezpieczeństwa. Nasz wybór dot. opon w samej końcówce oraz kilka manewrów po restarcie podsyciły moją frustrację", napisał czterokrotny mistrz świata.
"To doprowadziło do manewru, który nie był właściwy i nie powinien się wydarzyć. Zawsze daję z siebie wszystko dla teamu, a emocje nieraz mogą być naprawdę wysokie. Czasami się wygrywa, a czasami przegrywa. Do zobaczenia w Montrealu."
02.06.2025 14:25
8
0
Wiadomo ze raczej nie pisal tego VER tylko team PR-owy, ktory prowadzi ten profil, lub Max zrobil kopiuj-wklej tego co dostal od RBR.
Tak czy owak, prawidlowa wypowiedz.
02.06.2025 16:41
3
0
@TomPo albo nawet nie widział ze cos takiego poszło
02.06.2025 18:31
3
1
@TomPo I ten gość niedawno został ojcem.
02.06.2025 18:41
0
4
komentarz usunięty
02.06.2025 21:22
4
1
komentarz usunięty
03.06.2025 09:54
0
@Vendeur masz już dzieci?
03.06.2025 12:14
2
0
@tytus83 nooo…co za lipa! Przegryw. Mógł zawsze jako 42 letni koń pisać bzdury w internecie.
03.06.2025 10:45
2
1
Ja tam przeprosin nie widzę, a należałyby się za tę farsę w jego wykonaniu.
03.06.2025 11:47
3
1
@Markok
Widziałeś, aby Max kiedykolwiek, chociaż raz, kogoś przeprosił...?
03.06.2025 18:22
1
0
@Markok To są właśnie przeprosiny zadufanych w sobie ludzi którzy nie potrafią przyznać się do błędu, czyli jakby przyznaje się do błędu ale już słowo "przepraszam" nie potrafi przejść przez gardło, czy też klawiaturę.
To i tak bardzo dużo jak na Maxa. Robi powoli postępy. Albo dostał niezłe zje.ki od zespołu
04.06.2025 09:32
1
0
Niektórzy nie potrafią przegrywać.
10.06.2025 18:03
0
A gdzie to przyznanie się do błędu z tytułu?
Oprócz usprawiedliwień tego co się stało nie ma ani słowa o tym, że Verstappen przyznaje się, że w tej sytuacji popełnił błąd.
Raczej wszystko co się wydarzyło doprowadziło do tego, że stało się to co się stało.
Ten człowiek chyba nigdy nie dorośnie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się